czwartek, 14 lutego 2013

Biedronki zimową porą.

W zeszłym tygodniu Michalina miała bal w przedszkolu. Motywem przewodnim było "rzemiosło".
Za kogo przebrało sie moje dziecko? Za krawcową! (Idzie w ślady mamusi :) ).
Stąd ten "biedronkowy koszyk" - trzeba było gdzieś zmieścić metr, igły, materiały i inne potrzebne krawcowej akcesoria :).
Z balu przyniosłyśmy mase pozytywnych emocji i garnek, któremu musiałam uszyć ubranko.
Ach! I byłabym zapomniała, że uszyłam przedwczoraj prześliczny (bardzo mi sie podoba) organizer na łóżeczko dla małego dziecka. Oto on:

A ponieważ są ferie wybraliśmy sie wczoraj z dzieciakami w góry. Pięknie było......

WALENTYNK!!

Z okazji Walentynek życzę Wszystkim odwiedzającym mojego bloga (i nie tylko im) dużo miłości.
Zawsze i wszędzie!

piątek, 1 lutego 2013

Witam w nowym roku!

Witam w nowym roku. Dopiero teraz, ale przez ostatni miesiąc szyłam, szyłam i szyłam...., dzieci chorowały, komputer "nie widział" aparatu, więc nie mogłam zgrać zdjęć i tak minął styczeń :).
Ale teraz moge pokazać nad czym pracowałam:






"Ubierałam" kącik studencki w "Tyszkiewiczu" (szkoła wyższa w BB). Roboty było dużo i marudzenia "kiedy bedzie skończone?", ale przebrnęłam, a efekt końcowy bardzo zadowalający. No i ta satysfakcja, że ktoś z tego korzysta.....