piątek, 17 lutego 2017

Half square triangles


Przeglądając ostatnio stronę Purl Soho (uwielbiam tam zaglądać!) trafiłam na taki oto piękny quilt klik. Urzekł mnie swoją prostotą i kolorami - uwielbiam kiedy kolory płynnie przechodzą jeden w drugi. Poza tym znalazłam sposób na wykorzystanie dużej liczby trójkącików jakie jakiś czas temu wyprodukowałam przymierzając się do szycia zupełnie czegoś innego :).



Przyszywając te małe trójkątki musiałam trochę pokombinować żeby wpasowały się w wymiary głównych kwadratów, ale udało się.


 Z dużymi trójkątami nie było problemu, bo wycinałam wszystko od początku: kwadraty tła i koloru.






Potem składałam po dwa kwadraty (prawymi stronami do siebie) razem: tło + kolor. Rysowałam przekątną, a następnie przeszywałam z dwóch stron tej linii, w odległości 1/4".









Potem przeszyte kwadraty należało  tylko przeciąć wzdłuż przekątnej...


... i kwadraty z dwóch trójkątów gotowe.



Teraz pozostało mi to wszystko ułożyć w całość i pozszywać......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz